Czy każdy pasjans da się wygrać?
Na pewno udało ci się już zwrócić uwagę, że w niektórych odmianach pasjansa wygrana wydaje się łatwa do osiągnięcia, a inne wyglądają na niełatwe zadanie. W tym artykule zastanowimy się, czy w każdym wariancie pasjansa da się wygrać. Omówimy różne rodzaje pasjansa i pochylimy się nad tym, dlaczego w niektórych o wygraną jest łatwiej niż w innych.
Czy każdą partię pasjansa da się wygrać?
Prosta odpowiedź brzmi: nie. Każda odmiana pasjansa ma własne reguły oraz prawdopodobieństwo wygranej – w niektórych o wygraną łatwiej, w innych trudniej. Średnio da się wygrać 80 na 100 partii pasjansa. Na przykład odmiana zwana Freecell odznacza się jednym z najwyższych prawdopodobieństw wygranej: zwycięstwo da się odnieść w 99 na 100 partii. Piramida, choć wydaje się prosta i łatwa, należy do najtrudniejszych wariantów – wygrana jest możliwa w od 1 do 5 na 100 partii.
Co to znaczy, że pasjans jest możliwy do wygrania?
Partię pasjansa uznajemy za możliwą do wygrania, jeżeli istnieje chociaż jeden sposób, żeby rozstrzygnąć ją zwycięsko. Jeśli takich sposobów jest więcej, gracze mają większe szanse, by któryś znaleźć. Niestety, nawet jeśli 80% partii jest możliwych do wygrania, nie oznacza to, że gracze wszystkie z nich naprawdę wygrywają. Jeśli istnieje tylko jeden sposób na zwycięstwo, łatwo popełnić błąd wpędzający w ślepą uliczkę. Czasem nawet w najprostszym wariancie pasjansa partia nie ma żadnego rozwiązania i nie da się jej wygrać. Fascynującym elementem pasjansa jest właśnie korelacja tych dwóch elementów – prawdopodobieństwa istnienia rozwiązania oraz faktycznych szans na wygraną. Jeżeli ogólne prawdopodobieństwo wygranej jest wysokie, a faktyczne szanse na wygraną niskie, sedno leży w umiejętnościach graczy. Muszą oni dysponować odpowiednią strategią.
Szanse na wygraną w różnych odmianach pasjansa
Najpopularniejszą, a zatem najdogłębniej badaną odmianą pasjansa jest pasjans Klondike, znany także jako pasjans klasyczny. Wielu ludzi mówiąc po prostu o „pasjansie” ma na myśli właśnie wariant Klondike.
Rozpracowanie pasjansa Klondike nie jest takie łatwe, ponieważ wiele zmiennych jest nieznanych. Należy ustalić, gdzie może trafić każda karta i jak osiągnąć wygraną – jednak gracze nie znają położenia wszystkich kart, więc ogromną rolę odgrywa szczęście.
Aby poznać prawdopodobieństwo wygranej w pasjansie Klondike, matematycy analizują wersję pasjansa Klondike z odkrytymi kartami. Pozwala to lepiej ocenić prawdopodobieństwo, eliminując czynnik szczęścia.
W tej wersji gry wygrać da się około 82 na 100 partii, zakładając, że gracze bez ograniczeń korzystają ze stosu bazowegoW tej wersji gry wygrać da się około 82 na 100 partii, zakładając, że gracze bez ograniczeń korzystają ze stosu bazowego i mogą cofać ruchy. Nie ma jednak pewności, jak często ludzie naprawdę wygrywają. Niektóre badania wskazują, że naprawdę wygrywane są tylko 43 na 100 partii, ale szacunek ten wciąż jest dyskusyjny.
A co z pasjansem pająkiem? Ten również jest wyzwaniem, ponieważ wiele kart pozostaje zakrytych. I tutaj do wyliczenia prawdopodobieństwa używa się wariantu, w którym wszystkie karty są odsłonięte.
Większość badań wskazuje, że prawdopodobieństwo wygranej w pasjansie pająku jest wysokie – pomiędzy 98,8% a 99,9%. Brzmi to świetnie, ale w rzeczywistości poszczególne partie nie są takie proste. W niektórych jeden błąd może sprawić, że wygrana nie będzie już możliwa.
Przeciętnie będziesz wygrywać około 1 na 3 partie pasjansa pająka. Zależy to jednak od liczby kolorów w grze oraz możliwości cofania ruchów.
Podsumowanie
Pasjans to przyjemna i ekscytująca gra, ale należy pamiętać, że może też być trudna. W większości partii pasjansa istnieje sposób na zwycięstwo, ale czasem nawet spore umiejętności i dobra strategia nie wystarczą do wygranej. Nie skupiaj się wyłącznie na zwycięstwie – szlifuj umiejętności, ucz się nowych strategii i ciesz się grą. W końcu w grach najważniejszy jest relaks, dobra zabawa i gimnastyka umysłu.